Lipiec pomimo braku „R” w nazwie, należy do najpiękniejszych miesięcy w roku, przez co chętnie wybierany jest przez Młode Pary na czas zaślubin. Magia pełni lata, niemal 100% pewność słonecznej pogody, a przy tym wakacyjna aura, która udziela się wszystkim dookoła sprawiają, że lipcowe śluby i wesela udają się znakomicie! Nie inaczej było i tym razem – na uroczystości Ewy i Kuby.
Już od pierwszego spotkania wiedziałam, że organizacja Wielkiego Dnia tej przepięknej pary będzie prawdziwą przyjemnością. Na miejsce wesela Ewa i Kuba wybrali wyjątkowy Pałac Suchary, w którym już kilkakrotnie miałam okazję organizować bajkowe uroczystości, a ślub odbył się w pobliskim kościele.
Projekt wesele dopieszczony w detalach
Jako wedding planner dbam o każdy drobiazg, dlatego ślub i wesele Młodej Pary planuję kompleksowo – od prześlicznej papeterii ślubnej, przez najmniejszy z detali dekoracji i atrakcje weselne, a na kreacjach nowożeńców skończywszy. Ewa i Kuba pragnęli eleganckiej i klasycznej zarazem scenerii, a niebywały potencjał Pałacu Suchary sprawił, że mogliśmy stworzyć wyśnioną aranżację. Biel, subtelny popielaty róż, detale z połyskującym złotym hipsem przy stole nowożeńców – totalny must have tego sezonu ślubnego – a do tego morze kwiatów sprawiły, że sala prezentowała się dostojnie, romantycznie i z niebywałą klasą.
Pierwsze spotkanie…
Państwo Młodzi zaprezentowali się bajecznie – niczym wprost z wybiegu mody ślubnej! Prześliczna Panna Młoda wybrała spektakularną suknię od projektantki Sylwii Kopczyńskiej, a przystojny Pan Młody garnitur uszyty na miarę. Szczególnym momentem stał się wzruszający first look Młodych – gdy Ewa po raz pierwszy zaprezentowała się ukochanemu w bieli wśród feerii kwiatów dekoracji sali weselnej, Kuba nie mógł ukryć wzruszenia, a w jego oczach pojawiły się łzy szczęścia.
Wesele pełne niespodzianek
W pracy konsultantki ślubnej uwielbiam różnorodność i niebanalne pomysły, które dają pięknym chwilom to „coś”. Na weselu Ewy i Kuby zdecydowanie ich nie zabrakło! Poza fenomenalnym tortem z transparentnym piętrem otulonym lawą kwiatów spływających ku ziemi, magicznym występem Galistyna Grup, która zaprezentował artystyczny pokaz sypania piaskiem na tarasie Pałacu, czekała również specjalna niespodzianka – występ Pana Młodego! Kuba specjalnie dla ukochanej Ewy skomponował piosenkę, którą wykonał na żywo! Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem jego talentu, odwagi i romantycznej duszy – muszę przyznać, że pomimo tylu lat w branży ślubnej, takie występy jak żadne inne rozczulają mnie do łez.
Wesela marzeń, które udają się tak jak to i prawdziwa miłość wymalowana na twarzach moich Młodych Par sprawiają, że kocham moją pracę każdego dnia bardziej! Zapraszam i Was do wspólnej kreacji Waszego Wielkiego Dnia!
Jeśli również potrzebujesz pomocy, przy organizacji swojego przyjęcia,
to zapraszam do kontaktu.
Bardzo chętnie pomogę Wam, stworzyć idealną uroczystość